Angina to choroba, która atakuje nagle i opanowuje nasz organizm w błyskawicznym tempie. Przy obniżonym układzie odpornościowym można szybko się nią zarazić. Mimo, iż stanowi dolegliwość stosunkowo powszechną, należy działać szybko, tuż po zaobserwowaniu pierwszych, charakterystycznych dla niej objawów, gdyż powikłania tej choroby mogą okazać się dość poważne. Nie leczona angina może być bowiem przyczyną zapalenia stawów, nerek, uszu, a nawet serca. Do głównych zwiastunów anginy należą przede wszystkim: bóle głowy, złe samopoczucie, ogólne osłabienie, dreszcze, wysoka gorączka, bóle stawów oraz mięśni. Oprócz tych objawów występuje jeszcze powiększenie węzłów chłonnych oraz migdałków, na których można zauważyć ponadto białawy nalot, bardzo często ropny.

Podczas anginy gardło chorego przez dłuższy okres czasu jest obrzmiałe i bolesne. Towarzyszą temu dość ostre bóle mięśni oraz stawów. Odczuwalny jest wysoki dyskomfort, gdyż tak silny ból gardła w znacznym stopniu utrudnia połykanie. W chorobie tej doskonale sprawdzi się zatem spożywanie potraw ciepłych, mało pikantnych, najlepiej w formie zup warzywnych, a także budyni oraz kisieli. Przyczynią się one do złagodzenia bólu gardła, ale pomogą również w uzupełnieniu niedoborów wody w organizmie. W trakcie anginy należy unikać spożywania gazowanych napoi. Konieczne jest leżenie w łóżku, tym bardziej podczas gorączki.

Jakie są sprawdzone, domowe sposoby na leczenie anginy?

Na samym początku należy szczególnie podkreślić, że angina jest chorobą, którą zwalcza się przede wszystkim antybiotykami. Konieczna jest zatem wizyta u lekarza. Istnieją jednak sprawdzone, domowe sposoby, które wesprą naszą kurację. Aby zmniejszyć obrzęk górnych dróg oddechowych warto zatem sięgnąć po krople miętowe i przy ich użyciu robić inhalacje kilka razy w ciągu dnia. Pomocne okażą się także okłady na klatkę piersiową sporządzane z imbiru oraz kąpiele z rumiankiem. Warto pić również zaparzony, zmielony len – stosuje się wówczas jedną łyżeczkę zmielonego lnu na pół szklanki wody.

Przy anginie szczególnie pomocne okazują się ciepłe kuracje, zwłaszcza okłady oraz gorące kąpiele. Ciepłe okłady koją ból, likwidują stan zapalny i pobudzają ukrwienie. Gorące kąpiele natomiast uspokajają, a także w znacznym stopniu łagodzą ból.

Ból gardła łagodzi płukanie wodą z solą. W tym celu należy zastosować pół łyżki soli rozpuszczonej w połowie szklanki z ciepłą wodą. Gardło powinno się płukać dwa razy dziennie. Pomocne okaże się także żucie dwóch ziarenek goździków trzy razy dziennie. Gardło można też płukać wodą z miodem. Jedną łyżeczkę miodu rozpuszcza się w połowie szklanki z ciepłą wodą. Zalecane jest także robienie płukanki z jednej łyżeczki lub jednej saszetki suszonego rumianku, bądź szałwi, zanurzonych w szklance wrzątku. Gardło należy płukać takim wywarem po wystygnięciu. W obniżeniu gorączki pomoże picie naparów z lipy, albo z czarnego bzu, najlepiej trzy razy dziennie.